Mimo że przeziębić się możemy o każdej porze roku (wystarczy, że mamy obniżoną odporność i znajdziemy się w polu wirusa), to jednak istnieją pewne pory roku, w których panuje wzmożona zachorowalność. Sezonem tym oczywiście jest zima. Wtedy właśnie na grypę umiera najwięcej osób, a przychodnie POZ są szturmowane przez rodziców z dziećmi, które zachorowały. To właśnie w tym okresie powinniśmy na siebie uważać najbardziej. Jak zmniejszyć ryzyko złapania wirusa powodującego przeziębienie?
Jak dbać o siebie w sezonie największej zachorowalności na przeziębienie i grypę?
Wirus przeziębienia i grypy przenosi się drogą kropelkową. To oznacza, że wirus krąży w powietrzu w największych swoich stężeniach tam, gdzie znajdują się ludzi. Każde kichnięcie, kasłanie, nawet oddychanie osoby zakażonej wirusem powoduje ogromny wyrzut zakażonych cząstek wirusa w powietrze wokół niej. Naukowcy dowiedli, że cząstka powietrza pochodząca z naszego nosa wydostaje się z niego w wyniku kichnięcia z prędkością nawet 160 km na godzinę. Oznacza to, że wszystkie osoby znajdujące się w jednym wagonie tramwaju z osobą kichającą są narażone na zakażenie się wirusem. Niezależnie od tego, czy osoba kichająca przytknie na czas kichania rękę do nosa, czy nie. Sytuację znacznie może poprawić noszenie maski, jednak, jak wiemy, na jej zakładanie decyduje się niewiele osób, które wychodzą na zewnątrz w czasie choroby.
Sezon wzmożonej higieny
Sezon wzmożonej zachorowalności na grypę i przeziębienie powinien być czasem, kiedy szczególnie powinniśmy uważać na przestrzeganie zasad podstawowej higieny. W środkach komunikacji miejskiej powinno używać się wtedy szczególnie dużo środków odkażających: powinny być nimi traktowane poręcze, kasowniki oraz przyciski otwierania drzwi i siedzenia. Przychodząc do domu, powinniśmy zawsze dokładnie umyć ręce. Obuwie powinno zostać przed drzwiami wejściowymi do domu. Jeśli jest to niemożliwe, zaleca się trzymanie obuwia w zamykanej szafce na buty we wnętrzu domu. Przed i po wejściu do domu powinien czekać na nas dywanik, w który powinniśmy dokładnie wycierać nasze obuwie. Dodatkowo, warto często robić pranie i dbać o czystość naszej klawiatury w pracy. Obowiązkowo, codziennej dezynfekcji powinien dostąpić nasz telefon komórkowym. To właśnie na nim jest najwięcej zarazków. Podobnie jak klucze, klamki drzwi w samochodzie, a także poręcz schodów, po których wspinamy się na nasze piętro w bloku wielorodzinnym. W najlepszym wypadku, powinniśmy brać prysznic od razu po przyjściu do domu oraz zmienić ubrania na „domowe“.
* Więcej na stronie: http://cmc-center.pl/lekarze-poz/