Rzucanie papierosów to nie lada gratka. Cel ten wymaga od nas dużej ilości wewnętrznej siły i motywacji. Nie jest łatwo, kiedy wszyscy znajomi dookoła, a czasem i rodzina, nadal palą i wcale nie mają zamiaru zerwać z nałogiem. W takich chwilach potrzebne jest nam wsparcie osoby z zewnątrz, której będziemy mogli mówić o swoich postępach, problemach, chwilach słabości, która wysłucha naszego marudzenia o trudzie rzucania palenia. Dla osoby palącej papierosy będą kuszące już zawsze, nawet kiedy po dniach lub latach zacznie czuć jak nieładnie pachną, wręcz śmierdzą i zauważy ile szkód wyrządzały one dla zdrowia.
Aktualnie rzucanie palenia jest moim celem, a nie jest to mój pierwszy raz. Zawsze jednak pojawiał się ten moment kryzysu, pełen stresu, albo bardzo dobra impreza, kiedy po prostu chciałam zapalić, że myślałam, że ten jeden mi nie zaszkodzi. Niestety, nikotyna szkodziła, cała zabawa w rzucanie palenia szła w zapomnienie i następna paczka papierosów lądowała przed ekspedientką w kasie osiedlowego sklepiku. Paczka papierosów znikała po dwóch dniach.
Rzucanie papierosów stało się dla mnie wyzwaniem, chciałabym aby nareszcie udało mi się to zrobić na stałe. Korzystanie z pomocy w postaci środków wspomagających rzucanie palenia jest również bardzo dobrym pomysłem. Takie środki zapewniają nam wrażenie, że w naszej krwi krąży wystarczająca ilość środka, jaką jest nikotyna, a poza tym sprawiają, że dym papierosowy zwyczajnie nas odrzuca i to ze zdwojoną mocą niż do tej pory.
Doceniam firmy produkujące środki wspomagające rzucanie papierosów. Uważam, że jest to ważny krok dla zdrowia społeczeństwa. Czasami też wystarczy po prostu papierosy zastąpić na przykład marchewką albo lizakiem (co jest odrobinę bardziej ryzykowne, ze względu na zawarte w nim kalorie).
Jeśli faktycznie istnieje dość silna obawa przed utyciem po okresie, w którym rozpoczęliśmy rzucenie palenia polecam korzystać z podjadania surowych warzyw lub mało kalorycznych owoców w kawałkach, jak na przykład pół jabłka do kawy rano, zamiast papierosa. Ten mały zamiennik może całkowicie odmienić nasze życie. Poza tym, ze uda nam się zerwać z nałogiem nabędziemy zdrowego nawyku jedzenia warzyw i owoców kilka razy dziennie, które zawierają dużo błonnika i wspomagają perystaltykę naszych jelit oraz metabolizm. Czyż to nie o wiele lepsze i zdrowsze niż nikotyna? Poza tym jest to też o wiele tańsze niż paczka papierosów!
Rzucanie papierosów nie musi być straszne. Wystarczy zebrać w sobie wystarczająco dużo silnej woli. Motywację można znaleźć na każdym kroku, zwłaszcza, że papierosy pochłaniają sporą część domowego budżetu oraz niszczą nasze zdrowie i urodę. Jeśli mamy ochotę, możemy spróbować specyfiki z reklamy – plastry, tabletki, gumy. Jednak przy okazji starajmy się ze zdrowym rozsądkiem podejść do oferowanych, w tej kwestii, pomocy i zamienników. Życzę powodzenia każdej osobie, która obrała sobie za cel, aby zerwać z tym okrutnym nałogiem.